Balvenie 16 yo to whisky z destylarni należącej do firmy William Grant & Sons, która jest potentatem przemysłu gorzelniczego w Szkocji. Mniej sławna niż jej sąsiadka Glenfiddich i tak ma wielu zwolenników więc chciałbym ją Wam przybliżyć.
O Balvenie
Do William Grant & Sons należą tak wielkie i znane marki jak Glenfiddich, blend Grant’s, blended malt Monkey Shoulder oraz Balvenie. Destylarnia Balvenie jest w urokliwym miasteczku Dufftown, dosłownie „rzut kamieniem” od destylarni Glenfiddich.
Balvenie to whisky bardzo popularna w strefach bezcłowych gdzie wsławiły ją edycje „Double Wood„.
Dzisiaj chciałbym jednak przyjrzeć się Balvenie 16 yo tripple cask. Z etykiety można dowiedzieć się, że do leżakowania tej whisky wykorzystano beczki po Oloroso sherry, beczki po bourbonie (barrels o pojemności 200l) wypełnione szkocką whisky po raz pierwszy oraz „trditional whisky casks” czyli beczki po bourbonie, które zostały rozłożone na klepki i złożone ponownie, ale w pojemności 250l. Czy taki mix beczek może dać whisky atrakcyjny i rozpoznawalny smak?
Jak smakuje Balvenie 16 yo?
Oko – złota
Nos – 21 – whisky w sposób oczywisty deserowa. Jest słodka, ma owoce cytrusowe, a także ciastka maślane i czekoladę
Język – 19 – oleista, słodka, ale lekko alkoholowa
Finisz – 19 – przyjemnie czekoladowa, ale też pieprzna i niestety nieco wodnista. Spodziewałem się trochę więcej.
Balans – 19
Total -78/100