Przegląd whisky z Islay

Definitywne zakończenie przeglądu blendów odbyło się w dniu walki Mariusza P. i Boba S. kiedy to odwiedzili mnie znajomi i zajęliśmy się opróżnianiem butelek przeglądowych. (Tak, z colą!) Później byłem pochłonięty pracą nad BWB a dzisiaj już zwarty i gotowy wracam do Was z prawdziwym rarytasem! Przez najbliższe dwa tygodnie, przyjrzymy się Islay (wymawiaj [ajla], nigdy [islaj]). Na Islay jest 8 destylarni . Poniżej rozpiska whisky, z którymi się zmierzę!

Caol Ila 12 yo

Laphroaig 10 yo

Lagavulin 16 yo

Kilchoman

Bunnahabhain 12 yo

Ardbeg 10 yo

Jak wszyscy wiecie whisky z tej wyspy słyną z niezwykle dymnego charakteru. Przeglądem tym pokażę Wam, że torfową whisky można pokochać oraz, że jest w niej coś więcej niż tylko ognisko, spalona guma i trochę benzyny. Do zobaczenia jutro!

 

 

Notes degustacyjny - kup teraz

Nowy rozlew wódki Miler Spirits

Perfumy męskie Miler Masculinité

17 Responses to Przegląd whisky z Islay

  1. K.M. pisze:

    Bunnahabhain 12 juz byl na blogu? Rozumiem ze bedzie badany w szerszym kontekscie?

  2. Robert pisze:

    Czekam z zainteresowaniem na recnezję Kilchoman’a! Toż to najmłodsza destylarnia w Szkocji (jeśli mnie pamięć nie myli).

  3. Adaś Miauczyński pisze:

    Ale po co ten przegląd? Wiadomo, że Islay = Ardbeg 😉

  4. […] stały czytelnikom nie muszę przedstawiać tej destylarni ponieważ czytaliście już o niej w przeglądzie podstawowych wersji whisky z Islay kiedy piłem wersję 10 yo. Dzisiaj możecie zobaczyć jak dwukrotnie dłuższe leżakowanie […]

  5. P pisze:

    Wiadomo dla kogoś, kto nie wiele jeszcze spróbował z Islay…

  6. […] roku odiwedza 200.000 osób, czyli 4x tyle co Szkocką wyspę Islay, na której znajduje się aż 8 sławnych destylarni. Ja również swego czasu byłem jednym z odwiedzających. Nie mogę powiedzieć, że się tam […]

  7. […] Koniecznie zajrzyj także do przeglądu whisky z Islay. […]

  8. siwyx pisze:

    Panie Tomku a co z whisky JURA z islay ?

  9. siwyx pisze:

    Dziękuję za sprostowanie ,mój błąd, już jestem mądrzejszy 😉

  10. Jak Islay to tylko Laphroaig Quarter Cask . 🙂 Polecam. Powoli i z umiarem delektując się aromatem…

  11. rodriguez pisze:

    Z zaciekawieniem wczytywałem się z początku w blog, pomyślałem wtedy – kroi się barwny i może z czasem kompletny przewodnik po tym zacnym trunku. Pisane 'lekkim piórem’ wypowiedzi, ubarwione ciekawostkami. Niestety im częściej odwiedzam witrynę i wczytuję się w niektóre recenzje przytłaczająca jest skrajnie subiektywna krytyka (zarówno dobra jak i zła) – owszem to blog, z założenia subiektywne medium, ale w tak 'delikatniej’ sprawie jak smak przydałaby się odrobina umiaru. Aura wokół strony też powoduje pewne rozkojarzenie, dla mnie również przytłaczające. Czytając o whiskey wolałbym czuć w podświadomości zapach stęchłych desek z podłogi gdzie przetacza się beczki niż dostawać po oczach 'lansem’ bijącym z niektórych zdjęć i reklam. Ot tak subiektywna opinia – osobiście dzielę przez 3 subiektywne opinie autora ale dla tego ułamka pozostałej treści warto tu czasem zajrzeć. PS. mój komentarz odnosi się do całej strony, a nie konkretnie do wpisu o Islay.

  12. Lucjan pisze:

    Panie Tomku świetny blog, czekałem na to 🙂 ale prosimy się wypowiedzieć na temat tych butelek na zdjęciu 🙂

  13. isaac pisze:

    A gdzie Port Ellen…? 😉

    • Tomasz Miler pisze:

      Od czasu kiedy napisałem ten przegląd wypiłem wiele PE i chyba niektóre są nawet opisane na MilerPije, ale nie włączono ich do tego przeglądu. IMO opisywanie tu PE nie ma sensu – to przegląd dla początkujących, a dla większości osób to alkohol niedostępny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

« »
Scroll to top
 

NEWSLETTER

Bądź na bieżąco z nowymi
publikacjami na blogu
i otrzymaj za darmo e-book:
"JAK PIĆ WHISKY?"