Etykieta Jim Beam to niezwykle ciekawy temat. Firma CEDC podała dzisiaj informację o nowej etykiecie bourbona Jim Beam. Ponieważ jest to bardzo ważny bourbon na polskim rynku, postanowiłem że powinniśmy zobaczyć co w trawie piszczy.
Fot. CEDC (logotypy usunięto)
Etykieta Jim Beam
Kiedy zobaczyłem nagłówek maila z tą informację zatkało mnie bo pomyślałem, że zmieni się też butelka. Wspominałem wcześniej o tym jak ważny jest kształt butelki pisząc o nowej butelce wódki Wyborowa. Zmiana butelki takiego kolosa jak JB odbywałaby się jednak z dużo większym hukiem. Tym razem chodzi tylko (i aż) o etykietę. Na pierwszy rzut oka nie zauważyłem nawet na czym zmiana ta polega. Jednak już po chwili zaczęły docierać do mnie te subtelne, ale znaczące zabiegi kosmetyczne – chodzi o ’small print’ na etykiecie. Wszystko co mainstreamowe, od Facebooka, przez iPhone’a po Jim Beama staje się coraz prostsze. Możemy dzięki temu łatwiej to zrozumieć i zapamiętać. Z tej właśnie przyczyny napis ’Kentucky Straight Bourbon Whiskey’ przearanżowano tak, aby liczyło się tylko kluczowe słowo. Butelka krzyczy do nas z półki „BOURBON!”.
„Modyfikacje wprowadzone w opakowaniu Jim Beam White wynikają ze strategii informowania konsumentów o jakości produktów Jim Beam oraz o wyróżnikach marki. ...” – mówi Zuzanna Łatacz, Młodszy Kierownik marki Jim Beam.
Jaka koncepcja za tym stoi?
Oczywiście chodzi o to żeby każdy konsument pamiętał, że Jim Beam to bourbon, a nie jakiś inny rodzaj whisky. Rzeczywiście, słowo bourbon łatwiej zapamiętać niż ’Kentucky Straight Bourbon Whiskey’, ALE jest to znaczące uproszenie. Należy zatem doczytać etykietę do końca. Można się wtedy dowiedzieć 'bourbon z Kentucky’ musi być z Kentucky podczas gdy 'po prostu bourbon’ produkuje się także w innych stanach. Konkretnie są to Kalifornia, Kolorado, Kansas, Illinois, Indiana, Iowa, Missouri, New Jersey, New York, Ohio, Oregon, Pensylwania, Texas, Virginia, Washington i Zachodnia Virginia. Jednak to Kentucky jest jedynym stanem, którego nazwy można użyć na butelce. Informacje na etykietach alkoholi nie znajdują się tam przypadkowo dlatego warto czytać je od deski do deski.
Nowej etykiety na JB White szukajcie w sklepach od lipca. A skoro jesteśmy już przy bourbonach, to jutro opublikuję dla Was informacje o destylarni Four Roses. i przegląd polskiego portfolio tych bourbonów, a potem popijemy trochę jeneverów z Belgii.