Dostępna w Biedronce whisky Golden Loch 12yo reprezentuje ciekawe zjawisko na rynku whisky jakim jest premiumizacja marek własnych. Do tej pory marki własne słynęły z tego, że po prostu są najtańszym oferowanym towarem. Dzisiaj sytuacja się zmienia.
Biedronka zdecydowała się na wypuszczenie dwunastoletniej blended whisky, oferując klientom alternatywę dla takich pozycji jak Johnnie Walker Black Label, Chivas Regal 12 yo, Ballantines 12yo czy Dimple. Dzisiaj zapraszam Was na degustację whisky premium z Biedronki, czyli Golden Loch 12yo, w której sprawdzam czy w butelce faktycznie jest whisky premium. Jak widzicie na poniższym obrazku – jestem gotowy do degustacji i przy okazji dodam, że jak zawsze od stóp do głów ubrany w Miler Menswear.
Jaką pozycję na rynku zajmuje Golden Loch 12yo?
Jak wiadomo, dostępna w Biedronce za 29,90 zł whisky Golden Loch to jedna z najtańszych whisky na polskim rynku. Sprawą oczywistą jest, że kojarzona jest ona z „opcją budżetową”. Dorobiła się ona nawet niezbyt pieszczotliwego pseudonimu „Złota Locha” będącego oczywiście parafrazą nazwy. Z pewnością zaskoczeniem był fakt, że pod tą samą marką kupić można także wersję premium butelkowaną w wieku 12 lat. Whisky ta stanowi budżetową konkurencję dla znanych etykiet premium. Przyciąga ona na pewno zainteresowanie miłośników whisky, którzy chcieliby kupić coś co „jest tak samo dobre tylko taniej”. Warto zauważyć, że sama kreacja jest znacznie inna niż wersji podstawowa. Butelka nie jest okrągła tylko kwadratowa w podstawie, a branding zmieniono z koloru żółtego na czarny co bez wątpienia kojarzy się z większym prestiżem, ale także przypomina nieco whisky Johnnie Walker Black Label.
Jak smakuje Golden Loch 12yo?
Jak wiecie, jestem praktykiem, a nie teoretykiem. I właśnie dlatego, aby ten artykuł był pełny, konieczne jest sprawdzenie jak smakuje Golden Loch 12 yo. Właśnie dlatego zapraszam Was na video!
Jeśli ten artykuł wydaje Wam się ciekawy, koniecznie sprawdźcie także moje spotkanie z whisky Golden Loch w wersji podstawowej.