Dzisiaj rzecz o BenRiach 12 yo. Zawsze pisałem chętnie, że niewiele destylarni whisky w Szkocji nie należy do korporacji. Kiedyś prym w promowaniu niezależności wiodła destylarnia Bruichladdich, jednak w 2013 roku, ku zdziwieniu całego świata miłośników whisky kupił ją koncern Remy Cointreau. Długo schedę po niej dzierżyła destylarnia BenRiach, która jednak również została sprzedana koncernowi. Dzisiaj BenRiach należy do koncernu Brown-Forman.
Destylarnia BenRiach różni się jednak od innych destylarni korporacyjnych tym, że ma w ofercie naprawdę dużo różnych rodzajów whisky. Podczas gdy największe marki ograniczają się zwykle do kilku pozycji stale dostępnych na rynku, BenRiach ma ich aż kilkanaście (nie licząc oczywiście wypustów single cask, które również są dostępne). Ponieważ opisywałem już whisky BenRiach 20yo oraz BenRiach 30yo, która jest jedną z moich ulubionych OB (ang. official bottling), postanowiłem dzisiaj przyjrzeć się młodszym wypustom whisky BenRiach w różnym wieku.
Jak smakuje BenRiach 12 yo?
Oko – złota
Nos – 20 – średniolotna, słodka, owocowa, delikatna
Język – 20 – oleista i lekko pieprzna
Finisz – 19 – słodka, czekoladowa, dębowa z przyjemnym i trwającym finiszem, w kórym wyczuwalna jest lekka pieprzność.
Balans – 20
Total – 79/100
BenRiach 12 yo to whisky interesująca dla osób, które rozpoczynają swoją przygodę ze szkocką whisky słodową. Warto także zaznajomić się z innymi edycjami BenRiach, które opisałem na blogu.