Jameson Distillery Reserve – choć mam ją od kilku lat otworzyłem ją dopiero do tego wpisu. To jedna z tych whiskey, które nazwywam meblami. Są takie ładne i z taką ładną etykietą, że szkoda otwierać. Znacie to? Zwykle te spektakularne edycje tylko z destylarni i tak nie mają do zaoferowania wiele więcej niż wypusty ogólnodostępne. No, ale cóż, 10.000 czytelników miesięcznie, które właśnie przebiliśmy zobowiązuję. Otwieramy!
Moja butelka jest bardzo miłym prezentem od kolegi ze szkolnej ławki, który odwiedził Dublin. Etykieta ma na sobie adres mojego pierwszego portalu o alkoholach i wygląda tak:
To trochę zabawne ponieważ na Bow Street w Dublinie znajduje się stara destylarnia Jamesona, który de facto i tak powstaje w destylarni New Midleton.
Jak smakuje Jameson Distillery Reserve?
Typ alkoholu: Irish Whiskey
Wiek: 12 yo
Oko:
otwierając –> Klasyczna butelka ze biszkoptową etykietą. Kształtem identyczna do Jameson Gold Reserve.
po nalaniu –> bursztynowa
Nos: Zupełnie inny niż Gold Reserve i podstawowy Jameson! Delikatny, zbożowy, karmelowy, ale nie owocowy. Zobaczymy co będzie dalej!
Język: Oleisty, dębowy, słodki, dobrze wyważony z przyjemnym i trwającym dębowym finiszem z nutami orzechów. Malt czy blend, 12 lat w beczce daje whisk(e)y bardziej okrągły charakter. Nie spadłem z krzesła, ale smakuje mi i dolewam sobie! Od początku do końca porządna whiskey mieszana z segmentu premium.
ABV: 40%