L’heraud Eugenie to trunek z domu koniaku, który stawia na wypusty rocznikowe i cały czas dysponuje zapasem magazynowym swoich destylatów pochodzących z regionu Petite Champagne, które pozwalają na utrzymanie w ofercie wielu wiekowych XO.
Co to za koniak?
L’heraud Eugenie to wiekowy koniak, który butelkowany jest w wieku 30 lat. Oczywiście (i niestety) przekłada się to na wzrost ceny, która w tym wypadku przekracza 1000 zł. Kiedy porównuję to do świata whisky, ze smutkiem muszę powiedzieć, że o ile kiedyś trzydziestoletnia whisky była osiągalna w zdecydowanie niższych przedziałach cenowych, to w tej chwili, z uwagi na stały wzrost cen whisky, można powiedzieć, że ceny te uległy już zrównaniu.
Jak smakuje koniak L’heraud Eugenie?
Oko – złoty
Nos – 22 – słodki, owocowy, delikatnie cytrusowy, rodzynkowy, deserowy, karmelowy, nienachalny
Język – 23 – orzeźwiający, lekki, słodki
Finisz – 23 – lekki, pieprzny, słodki, ale bez nachalnej słodyczy, czekoladowy, rozgrzewający, przyjemnie gasnący. W obliczu długiego czasu leżakowania uwagę zwraca lekkość destylatu. Wynika ona z użycia beczek o niższym poziomie wypalenia do leżakowania koniaków XO. W L’heraud beczek bardziej wypalonych i szybciej wpływających na smak alkoholu używa się do leżakowania koniaków butelkowanych jako VS.
Balans – 23
Total – 90/100
ABV – 43%
Zajrzyjcie także do notki smakowej koniaku L’Heraud Obuste, który jest kupażem stworzonym specjalnie do palenia cygar.