Degustacja Golden Loch z Biedronki tutaj.
Tragedia! Mialem dzisiaj tylko odrobinę wolnego czasu i całość poświęciłem na Golden Loch…Najpierw napisałem notkę na bloga, a później pojechałem do Biedronki żeby ją kupić. Potem musiałem jechać do kolejnej Biedronki i potem do nastęnej, a w kolejnej Pani kierownik dzwoniła już za mnie do 5 innych…
Niestety, Golden Loch jest w tej chwili niedostępny. Najmocniej Was przepraszam za to, że nie mogę dopełnić swojej obietnicy. Mam już notkę o tej whisky, ale po co komu sam tekst bez faktycznej degustacji…. W zamian za nieobecność Golden Loch do przeglądu dorzucę whisky Black & White, o którą pytało wielu czytelników. Napiszę o niej 24 IV od razu po Grant’sie. A na Golden Loch zaczynam polować. Poznaniaku! Pisz do mnie jeśli zobaczysz ją na horyzoncie…Co się odwlecze…
Uff! Golden Loch pasował do Twojego zestawienia, jak pięść do nosa (i żeby nie było, osobiście ją „degustowałem”). Skoro już raz udało nam się „wpłynąć” na Listę prowadzącego, to może ja spróbuję ponownie: gdzie jest William Lawson`s?!
Zgadzam się z Twoją opinią, ale mimo wszytko warto ten trunek jakoś ocenić. Ciekaw jestem jak on wypadnie.
No niestety… sprawdzilem dzis u siebie, zasczytna cena sie ostala (29zl za 0.7) ale samego produktu brak – 25km od Poznania. A szkoda, sam stwierdzilem ze mozna by przeprowadzic degustacje tego specjału 🙂
U mnie w Bochni (ok. Krakowa) się ostało parę flaszek :P.
Zapraszam do Gdyni, w Biedronce w mojej dzielnicy Golden Loch jest jak najbardziej do dostania. Swoją drogą czy myślał Pan aby do puli dołączyć produkty z Lidla? Półka ta sama co GL.
Myślę, że na razie (o ile uda mi się go zdobyć) jedna taka whisky wystarczy.
jest w biedronce na skrzyżowaniu grochowskiej i marcelińskiej 🙂
[…] krótki research internetowy wskazuje, że taki właśnie pieszczotliwy przydomek ma ta whisky, nie jest łatwo kupić! Dobrze, ale czy tę whisky da się […]