NEWSLETTER
Bądź na bieżąco z nowymi
publikacjami na blogu
i otrzymaj za darmo e-book:
"JAK PIĆ WHISKY?"
Z wizytą w destylarni Jean Fillioux! Czas naprawdę szybko leci. Jeszcze przed wyjazdem do USA, który być może obserwowaliście na moim FB (tutaj) miałem okazję spędzić kilka dni w miasteczku Cognac we Francji gdzie zgłębiałem wiedzę na temat tego magicznego trunku, w którym od dawna się podkochuję
Przeczytaj cały wpis »Od zawsze marzyłem, żeby wypuścić na rynek alkohol, który zachwyci wszystkich.
Przeczytaj cały wpis »Napisała do mnie wczoraj z prośbą o referencje dziewczyna, która pracowała u mnie półtora roku temu . Oczywiście pamiętam ją i wiem, że była jedną z najlepszych osób jakie zatrudniałem (… a później jak wielu pojechała do Warszawy :P), ale uzmysłowiłem sobie, że pisanie referencji po półtora roku jest naprawdę trudne ponieważ o wielu rzeczach, które wiążą się z tą współpracą już dawno zapomniałem w natłoku innych spraw. Ciężko było mi wyważyć, które słowa rzucam na wiatr, którymi przeceniam, a którymi umniejszam. Ta ulotność ludzkiej pamięci uzmysłowiła mi, że szkocką
Przeczytaj cały wpis »Wakacje w Szkocji na wyspie Skye oraz przejazd przez północno-zachodnie Highlands to temat dzisiejszego wpisu. Kiedy spłynęliśmy z Orkney mieliśmy jeden dzień opóźnienia co zmusiło nas do przejechania na wyspę Skye w jeden dzień. Było to chyba najpiękniejsze kilkaset kilometrów jakie w życiu przejechałem. W skórcie przejechaliśmy z Thurso przez Ullapool na Skye. Zanim zaczniemy, przypomnijmy sobie jeszcze krajobraz Orkney, która była opisana równymi i harmonijnymi liniami (a teraz spuszczę z tonu) kojarzącymi się głównie z górką z tapety w Windowsie 😉 Góry na mainland mają zdecydowanie bardziej nieokrzesane oblicze. Około
Przeczytaj cały wpis »Wyjazd na Orkady to sprawa prosta i trudna jednocześnie. Nie jest to miejsce wybitnie niedostępne, ale jest dość odległe i jak całe UK także kosztowne. Olga i ja szarpnęliśmy się kiedyś na taką podróż. Niewiele osób wie, że Orkney to nie nazwa wyspy tylko całego archipelagu – Orkney = Orkady. Główna wyspa w tym archipelagu nazywa się Mainland, a jej stolicą jest właśnie Kirkwall. I my właśnie tam byliśmy.
Przeczytaj cały wpis »Wybaczcie to spowolnienie na MilerPije.pl. Występ w TVN i targi whisky e Berlinie skutecznie uniemożliwiły mi szybkie pisanie… To gdzie skończyliśmy? Z Edynburga udaliśmy się w kierunku Speyside. Szkocja jest wprawdzie piękna od momentu przekroczenia jej granic, ale trzeba otwarcie powiedzieć, że atrakcyjność krajobrazu wzrasta wraz z przemieszczaniem się na północ. Jako mieszkaniec Wielkopolski przywykłem do płaskiego krajobrazu więc było dla mnie nieustannym zaskoczeniem, że cel swojej podróży widziałem w dolinie w zasadzie na wyciągnięcie ręki, ale aby dostać się do niego w rzeczywistości potrzebne było jeszcze 20 minut kręcenia
Przeczytaj cały wpis »Dzisiaj Edynburg! Rajdy po destylarniach na złamanie karku mam już za sobą więc od razu wiedziałem, że chcę zaplanować urlop w taki sposób, aby osiągnąć równowagę pomiędzy odwiedzinami w destylarniach, a zwiedzaniem tego pięknego i wciąż dziewiczego kraju. Udało się!
Przeczytaj cały wpis »W piątek 5X 2012, razem z grupą pasjonatów z całej Polski wybrałem się do Szczecina, aby odwiedzić miejscowy Polmos, który przed ogłoszeniem stanu upadłości produkował starkę. Starka to polski trunek, który wśród miłośników wódki ma status legendy. Nie ot takiej tam historyjki – legendy. Wiem co mówię gdyż wielokrotnie spotykałem osoby natchnione legendami, nie mając pojęcia o samym trunku, zarzekały się, że starka jest najlepsza pod każdym względem. Postanowiłem, że muszę sam to sprawdzić i zadzwoniłem do Polmosu Szczecin. Odebrała Pani, która jest technologiem w destylarni i z planowanej krótkiej
Przeczytaj cały wpis »Dzisiaj zabieram Was w podróż do Belgii na degustację trunku niezwkle niszowego. Biorąc pod uwagę, że zaledwie 1% produkcji jest eksportowane można swobodnie powiedzieć, że jest to „underground undergroundu”. Brzmi dobrze? A co jeśli powiem, że trunek ten to prekursor jednego z najważniejszych alkoholi mocnych na świecie
Przeczytaj cały wpis »Four Roses Bourbon whiskey to jeden z klasycznych bourbonów z bogatą historią pełną ciekawostek. Być może nie jest tak sławny jak Jim Beam czy Wild Turkey, ale uważam, że miłośnik whisk(e)y po prostu powinien go znać. Dlatego pomyślałem sobie, że warto przyjrzeć się tej marce z bliska. Zaczynamy!
Przeczytaj cały wpis »© 2024 milerpije.pl – wszystko, co musisz wiedzieć o whisky | Mapa strony
Bądź na bieżąco z nowymi
publikacjami na blogu
i otrzymaj za darmo e-book:
"JAK PIĆ WHISKY?"