Ardbeg Galileo to wersja Ardbega, którą wypuszczono na rynek, aby uczcić fakt, że próbki whisky spirytusu z destylarni Ardbeg zostały wysłane w przestrzeń kosmiczną. Więcej informacji na ten temat znajdziecie w osobnym artykule, który poświęciłem tej whisky. W tym wpisie zachęcam Was do przeczytania notki smakowej Ardbega Galileo.
Ardbeg Galileo – co to za whisky?
Ardbeg Galileo to whisky o tyle ciekawa, że posiada informację o wieku – coś czego destylarnia Ardbeg unikała w swoich ostatnich wypustach. Galileo jest także wyjątkowy ponieważ leżakował w beczkach po sycylijskim winie wzmacnianym – marsali. Jeśli nie wiecie nic o tym winie, lub wiecie, ale chcecie wiedzieć więcej, koniecznie odwiedźcie Open-bar.pl – mój portal o wszystkich alkoholach i koktajlach.
Jak smakuje Ardbeg Galileo?
Typ alkoholu: Single Malt Scotch Whisky
Wiek: 13 yo (destylowany 1999 – butelkowany 2012)
Oko: jasnobursztynowa – pomimo zbliżonego wieku, zdecydowanie i bardzo wyraźnie ciemniejsza niż Ardbeg 10 yo. Oczywiście jest to wynik leżakowania w beczkach po marsali.
Nos: mniej dymny niż inne Ardbegi. Średnio lotny, delikatny i wyraźnie owocowy. Kremowy – brzoskwinie w bitej śmietanie.
Język: oleista, zdecydowanie bardziej torfowa i wytrawna niż na nosie. Silny przyjemny dymny, „ardbegowy” finisz. Przyjemnie rozgrzewająca z bardzo dobrze ukrytym alkoholem. Owoce z zapachu spotykam dopiero na samym końcu i mogę powiedzieć, że widzimy się „z daleka”. Ardbeg Galileo zwodzi (i uwodzi) słodkim nosem, ale po wypiciu nie pozostawia żadnych wątpliwości dotyczących swojego pochodzenia.
Osoby władające językiem angielskim zachęcam do poszukania w Google kilku innych recenzji Galileo. Niektóre są zgoła odmienne niż moja, a jeszcze inne są z moją spójne. Ta whisky mocno polaryzuje świat miłośników szkockiej, ale ja nie mam wątpliwości – lubię ją. Niestety nie ma to już wielkiego znaczenia ponieważ Ardbega Galileo da się obecnie kupić chyba tylko na Ebayu, a jego ceny poszybowały w górę natychmiast po oficjalnym wypuście. Kto miał chęć i odwagę, napił się Galileo, a cała reszta wystawia go dzisiaj na aukcjach po znacznie wyższej cenie lub trzyma w szafie żeby zrobić to za kilka lat.
ABV: 49 %
Panie Tomaszu, z czego wynika fakt iż w większości portali jest ona opisywana jako 12 yo? btw. co do dostępności to jest on na stanie w conajmniej dwóch, polskich sklepach interentowych z tego co udało mi się dowiedzieć.
Prawdę mówiąc wiek obliczyłem po latach podanych na butelce choć oczywiście jest to pewnie uproszczenie. Producent nie podał dat destylacji i butelkowania, od których zależy czy whisky ta mogłaby na etykiecie nosić 12 czy 13 lat.
Jeśli Galileo stoi jeszcze w polskich sklepach, to warto zastanowić się nad zakupem.
[…] gorzkiej czekolady i węgla drzewnego. Przyjemnie rozgrzewająca i bardziej pieprzna na końcu niż Galileo. Ardbeg Alligator nie zmienił mojego życia, ale to od początku do końca porządna whisky. Jest […]
Ardbeg Galileo jest dostępna w sieci V. Vinifera . W zeszłym tygodniu odpwiedziłem sklep w Bielsku-Białej. Kosztowała 399zł. Zastanawiałem się nad zakupem, ale ostatecznie się nie zdecydowałem. Wróciłem po ta butelke wczoraj. Ku mojemu zaskoczeniu kosztowała już 499zł!
[…] A teraz zapraszam już Was do przeczytania notki smakowej whisky Ardbeg Galileo. […]