Picie whisky to naprawdę wspaniałe hobby, które czasami pozwala sięgnąć dalej niż nasza pamięć. Tak stało się tym razem spotykam się z whisky Glenfiddich Pure Malt, której produkcji zaprzestano w latach 80.
Co to za wersja Glenfiddich?
Niewiele osób wie, że najpopularniejsza na świecie single malt whisky – Glenfiddich – nie od zawsze jest whisky z deklaracją wieku. Dzisiaj mamy do wyboru całą gamę wypustów, z których podstawowe to Glenfiddich 12 yo, Glenfiddich 15 yo i Glenfiddich 18 yo, ale w latach 80 ubiegłego wieku, kiedy to whisky słodowa nie była jeszcze tak popularna, Glenfiddich wypuszczana była na rynek jako pure malt. Można pokusić się tu o pewne stwierdznie, że to zabawne jak historia zatacza koło.
Kiedyś whisky wychodziły jako NAS (ang. no age statement) ponieważ nikogo nie interesowała specjalnie whisky słodowa i była po prostu produktem niszowym lub ciekawostką. Później, aby jednak nadać jej jakiś potencjał rynkowy, zaczęto umieszczać na etykietach informacje o wieku, aby skusić degustujących tym jak wiekowa jest whisky słodowa w porównaniu z whisky mieszaną. Dzisiaj z kolei, obserwujemy powszechny trend wypuszczania whisky NAS, który spowodowany jest wielką hossą panującą na rynku whisky, która sprawia, iż producenci po prostu nie nadążają z produkcją. No cóż, historia lubi się powtarzać 😀
Jak smakuje Glenfiddich Pure Malt?
Oko – złota
Nos – 21 – lotna, deserowa, słodka, rodzynkowa, roślinna, jabłko, cynamon. Piję ją z dwoma alternatywnymi wypustami Glenfiddich 12 yo butelkowanymi w latach 2007 i 2013. Muszę przyznać, że Pure Malt ma bardziej pociągający aromat niż 12 yo. A tak na marginesie to te oddzielone o 5 lat wypusty Glenfiddich są zupełnie zbliżone do siebie….
Język – 19 – średnio oleista i słodka
Finisz – 19 – czekoladowa, słodka, intensywna, dębowa i niestety dość mocno pieprzna co wskazuje na młody wiek.
Balans – 19
Total – 78/100
ABV – 43%
Ciesze się że mogłem się przysłużyć :).
Mi osobiście ta whisky aż tak nie smakuje,za ostra jest.