Jim Beam Rye (Yellow Label)

Jim Beam Rye to whiskey, która w Polsce nie jest znana. Jednak „Yellow Label” to najpopularniejsza whisky żytnia w USA. Dzisiaj wpis na jej temat, którym kończę przegląd najwazniejszej części produktów JB – czystych destylatów. Nie oznacza to, ze nie pochylę się także nad bardziej dyskotekowymi produktami JB czyli Red Stag i Honey.

Jim Beam Rye

Jim Beam Rye – o whiskey żytniej

Whisky żytnia (ang. rye whisky) jest najbardziej popularna w USA. Prohibicja doprowadziła do niemal całkowitego wyniszczenia tego gatunku, ale na szczęście produkcja leżakowanych destylatów żytnich w amerykańśkich destylarniach, wchodzi w fazę renesansu. Jim Beam Rye jest jedną z takich whisky żytnich i oczywiście (także siłą marki i dystrybucji) z łatwością zdobył pozycję lidera na tym rynku. W skład zacieru JBR wchodzi 51% żyta. Whisky leżakuje przez 4 lata w nowych dębowych beczkach. Można zatem powiedzieć, ze jest to rodzeńśtwo JBWL choć warto zaznaczyć, że nie jest to bourbon! Destylaty żytnie są znacznie bardziej pieprzne i wytrawne więc spodziewam się, że będzie to łatwe do zauważenia już na samym początku.

Kiedyś Maciej Kozuba z destylarni Kozuba i Synowie poczęstował mnie destylatem ze słodu żytniego, po łyku którego moje oczy zalały się łzami. Do dziś nie wiem czy to daltego, że żyto daje tak pieprzny destylat czy może dlatego, że Maciej zapomniał powiedzieć mi, że ma on ponad 70% ABV 😉

Notka smakowa!
Nos – 19 – niezbyt lotny, wytrawny, zbożowy, mokre drewno. Cały czas zakwalfikowałbym ten zapach jako zawierający słodycz, ale nie ma tutaj nic z wanili wszechobecnej w bourbonie.
Język –19 – oleista i słodka, lekko pieprzna
Finisz –19 – wytrawny, zbożowy, pieprzny, rozgrzewający, na końcu gorzka czekolada. Bez wątpienia to alkohol dla osób ciekawych nowych smaków lub lubiących rzeczy pieprzne i ostre. „Mainstreamowcy” lubujący się w waniliowo-karmelowych klimatach nie mają czego w nim szukać! Myślę, że JBR może być ciekawą propozycją do połączenia z pieprznym cygarem!
Balans –19
Total – 76/100  = warta poznania
ABV – 40%

 

Notes degustacyjny - kup teraz

Nowy rozlew wódki Miler Spirits

Perfumy męskie Miler Masculinité

4 Responses to Jim Beam Rye (Yellow Label)

  1. zola111 pisze:

    Witam
    Whisky, które degustujesz i opisujesz to rewelacja. Niestety przeciętny obywatel naszego pięknego kraju może sobie pozwolić na coś takiego raz za czas więc szukamy czegoś tańszego. Myślę, że większość się ze mną zgodzi. Rzuciła mi się w oczy whisky Lochlan, która jest produkowana dla Tesco ale podobno przez Whyte & Mackay Distillers Ltd więc może warto spróbować tym bardziej iż na etykiecie deklarują 8 yo (oczywiście blended whisky) Może przy okazji uda Ci się skosztować i coś napisac o tym produkcie (cena niewielka w porównaniu do singlemaltów )
    Pozdrawiam
    PS. Wielkie uznanie za super blog!!!

  2. lukasz pisze:

    Hmm, pewnie można powiedzieć że jest bardziej podobna w smaku do szkockich whisky, niz bourbonu? Czy też to coś jeszcze zupełnie odmiennego?

  3. Veext pisze:

    Cudownym w smaku burbonem jest JB Small Batch, jest niesamowicie intensywny … Jestem ciekaw jak się on ma do JB devils cut’s i JD Silver Select którą mam zamiar spróbować niebawem…

  4. rico pisze:

    W opisie zabrakło informacji, czym jest Rye Whisky i czym się różni od bourbona (np. min. 51% żyta w zacierze)… Napewno JB Rye stanowi ciekawą odmianę od bourbona, dając lżejszy, bardziej owocowy aromat. W ustach także lżejsza, bardziej wyrafinowana od bourbonów, Finish ostrzejszy, oparty o nuty przyprawowe. Dla lepszego poznania potencjału whikey typy rye polecam Bulleit Rye, w której zacierze znalazło się aż 95% żyta.
    http://www.thewhiskyexchange.com/P-15258.aspx

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

« »
Scroll to top
 

NEWSLETTER

Bądź na bieżąco z nowymi
publikacjami na blogu
i otrzymaj za darmo e-book:
"JAK PIĆ WHISKY?"