L’heraud Obuste 30yo – jak smakuje?

Koniak L’Heraud nie należy do wielkich marek z olbrzymią dystrybucją. To raczej koniak dla osób zainteresowanych tematem francuskich destylatów. Wersja Obuste została stworzona specjalnie z myślą o miłośnikach cygar.

L'heraud Obuste

Historia rodu L’heraud

Rodzina L’heraud przybyła do wioski Lasdoux w Małej Szampanii w 1680 roku. Rodzina zajęła się produckją koniaku w 1802 roku. Od samego początku destylarnia specjalizowała się w produkcji destylatu na potrzeby większych domów koniaku. Członkowie rodziny L’heraud zawsze rozumieli, że w koniakowym świecie biznesu nie pracuje się dla siebie tylko dla następnych pokoleń dlatego przez lata zostawiali cześć swojego koniaku, aby leżakowała w ich własnej piwnicy.

Eugine L’heruad zapoczątkował produkcję koniaku na większą skalę, a później jego syn Remy pozyskał dodatkową ziemię do uprawy winogron. W latach 60 destylarnię przejął Guy L’heraud, który właśnie przygotowuje do jej prowadzenia swojego syna Laurenta i wnuka Jean-Charlesa. Guy L’heraud uczynił wielki krok w historii tej niewielkiej destylarni ponieważ w 1970 roku postanowił sprzedawać koniak pod swoim własnym nazwiskiem zamiast sprzedawać go wielkim domom koniaku. Dzisiaj destylarnia L’heraud sprzedaje około miliona butelek koniaku rocznie z czego 90% jest eksportowanych.

Koniak L’heraud Obuste pakowany jest w mleczną butelkę zamkniętą w duży drewniany futerał (takie futerały miłośnicy trunków leżakowanych pieszczotliwie nazywają trumnami 😉 ), w której to butelkę owija wielki liść tytoniu. Robi wrażenie.

Niecały milion butelek to stosunkowo mała skala. Destylarnia szczyci się wspaniałymi koniakami rocznikowymi, które upiększają ręcznie opisywane etykiety. Oczywiście dla ustanowienia marki produkowany jest też koniak VS i VSOP, ale nie mają one wielkiego znaczenia w dziedzictwie marki. W portfolio marki znajdują się dwa koniaki XO, z których młodszy – opisywany tutaj – ma 30 yo. To całkiem sporo w porównaniu z koniakami dużych destylarni.

L'heraud Obuste

L’heraud Obuste to trzydziestoletni koniak single cru (winogrona wyłącznie z cru Petite Champagne) kupażowany w taki sposób, aby jego wyrazisty smak harmonizował z cygarami.

Jak smakuje L’heraud Obuste?

Oko – jasnomiedziany

Nos – 22 – zaskoczenie! Aromat przypomina bardziej whisky niż koniak! IMO to tylko potwierdza fakt, że whisky również świetnie nadaje się do koniaku. Jest srednio lotny, owszem roślinny, ale głównie słodki, waniliowy i (niestety) bardzo delikatny.  Cytrusowy i słodki, wanilia, rodzynki. Lekkość, brak skór i czekolady.

Język – 22 – oleisty i słodki

Finisz – 22 – bardzo intensywny i łagodny, słodki i czekoladowy. Podoba mi się w nim intensywność smaku obecna nawet przy tak niewielkiej zawartości alkoholu. Ewidentnie wskazuje to na fakt, że mistrzowie kupażu w L’heraud mają realną kontrolę nad charakterem trunków, które butelkują. Delikatnie pieprzny, ale nie alkoholowy, trwający z ładnie wyważonym finiszem.

Balans – 22

Total – 88/100

ABV – 42%

Notes degustacyjny - kup teraz

Nowy rozlew wódki Miler Spirits

Perfumy męskie Miler Masculinité

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

« »
Scroll to top
 

NEWSLETTER

Bądź na bieżąco z nowymi
publikacjami na blogu
i otrzymaj za darmo e-book:
"JAK PIĆ WHISKY?"